Pomyślicie, że mam obsesję na punkcie tych bułeczek ale jak zobaczyłam ten przepis u Agaty to nie mogłam być obojętna. Banan z kokosem to moje połączenie idealne( jedno z wielu). Przepis na ciasto równie dobry jak mój ulubiony choć następnego dnia bułeczki nie są już takie dobre jak po upieczeniu. Mimo tego polecam. Kto uwielbia kokosanki, polubi też te bułeczki. Przepis cytuję za autorką z moimi modyfikacjami.
Składniki:
- 1/2 filiżanki mleka ( użyłam 120ml Bebilon Pepti, ale pyszne byłyby na pewno z mlekiem kokosowym)
- 3 jaja przepiórcze (+ 2 do posmarowania wierzchu)
- 2 filiżanki mąki pszennej
- 30 g margaryny bezmlecznej
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki drożdży (użyłam sypkich)
- 1/4 łyżeczki soli
+ składniki na nadzienie :
- 1/3 filiżanki cukru
- 1/4 filiżanki mleka ( znów Bebilon Pepti)
- 3/4 filiżanki wiórków kokosowych
- banan pokrojony w kosteczkę
Ze wszystkich składników zagnieść ciasto (ręcznie potrwa to ok. 8 minut, 5-w mikserze z hakiem do wyrabiania). Odstawić je w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok.1-2 godziny, aż ciasto podwoi swoją objętość.
Na małej patelni podgrzać (przez ok. 2 minuty) składniki nadzienia( z wyjątkiem banana), do czasu gdy cukier się rozpuści, a wiórki zaabsorbują mleko. Nadzienie kokosowe ostudzić.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na grubość ok. 5 mm, pokryć równomiernie kokosową masą, posypać pokrojonym bananem, zrolować. Podzielić na ok. 12 części( wyszło mi 15 mniejszych bułeczek), ułożyć je w wyłożonej papierem foremce do ponownego wyrośnięcia na ok. 30 minut. Posmarować rozbełtanym jajkami, piec do zezłocenia (15-20 minut) w temp. 200 st. C.
Smacznego!
Bombowe! Ale ja zaczynam stopować z wypiekami..moja waga skoczyła straasznie do góry przez to moje pieczenie. Ach, jaka szkoda...
OdpowiedzUsuńPowiedz prosze, jaka margaryne uzywasz? Ja dodalam masmix w butelce (oraz mleko kokosowe) i ciasto bylo bardzo tluste i zbyt lejaco/ciagnace. Moj wypiek niczym nie przypominal twoich slicznyc slimaczkow ;-)
OdpowiedzUsuńP : ja używam do takich wypieków margaryny w kostce, bezmleczna jest margaryna Zwykła z Kruszwicy oraz Palma ( zielono-złote opakowanie, z palmą. Uwaga! Palma z murzynkiem na opakowaniu zawiera białko)
OdpowiedzUsuńA moje ślimaczki wyszły suche :( nie da się ugryźć :( jaki może być tego powód? :(
OdpowiedzUsuńanonimowy : hmmm sama nie wiem, moje często robią się suche dopiero następnego dnia( ale to zwykłe czerstwienie gdyż nie trzymam ich zamkniętych), a piekłaś z termoobiegiem? jakiego mleka użyłaś? posmarowałaś jajkiem?
OdpowiedzUsuńAsiuMamoZosiiiHani piekłam z termoobiegiem a użyłam mleczka kokosowego i posmarowałam jajkiem. nie wyciągnęłam jednak ślimaczków od razu z piekarnika tylko siedziały tam jeszcze dłuższą chwilę. poza tym użyłam mąki krupczatki - może ta mąka to sprawiła?
OdpowiedzUsuńps. Za to dziś robiłam rogaliki marchewkowe i wyszły przepyszne ;)
OdpowiedzUsuńMoje wyszły świetne, niebo w gębie!!! Dałam 1/3 mąki pełnoziarnistej, 2 łyżeczki drożdży świeżych, mleko kokosowe na pół z kozim oraz margarynę Flora light- nie zawiera mleka. Cisto wyrabiałam w thermomixie przez 1 minutę- właśnie parę dni temu kupiłam i super się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńWyszły mi 24 szt, bo bardzo rosły, hehe.
Pozdrawiam i dziękuję za wspaniałe przepisy!
zamiast jajek przepiórczych chciałabym użyć jajek kurzych. Czy mozna? ile jajek przepiórczych składa się na jedno jajko kurki? :P
OdpowiedzUsuńna jedno jajko kurze składa się 4 jajka przepiórcze.
UsuńUżyj jednego!
Usuń;) tak też uczynię!
Usuń