Moje starsze dziecko mnie rozczuliło znajdując papilotkę i mówiąc :" mama daj babeczkę" więc nie pozostało nic innego jak zrobić dziecku jakieś babeczki. Przepis na ciasto ten sam co razowe muffiny z bananami tylko dodatki inne. Uwaga : dodałam proszek do pieczenia!
Składniki :
- 1, 5 szklanki mąki ( pół na pół mąka orkiszowa i zwykła biała)
- 1 szklanka mleka ( użyłam ryżowego)
- 0,5 szklanki oleju
- 0,5 szklanki cukru
- 1,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- łyżka melasy
- garść suszonych śliwek
- ok 50 g płatków owsianych
- jabłko
Wymieszać w jednej misce suche składniki : mąkę, mąkę ziemniaczaną, cukier, proszek do pieczenia i płatki. W drugiej misce wymieszać olej i mleko. Połączyć składniki suche z mokrymi, wymieszać delikatnie. Dodać starte jabłko i pokrojone śliwki suszone. Przełożyć do form na muffinki. Piec ok 20 min w temperaturze 200 st.C.
Jezuuuu, ale kusisz!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają. Na pewno też są przepyszne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńślicznie wyrosły
OdpowiedzUsuńDziękuję za fantastycznego bloga :)Często szukałam u Ciebie inspiracji na gotowanie da moich alergików. Zaraz zabieram się za muffiny dla córeczki;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń